Gigant z Curpentino zainteresowany jest rozwiązaniami ARM do tego stopnia, że prawdopodobnie zrezygnuje z procesorów Intela w Macach na rzecz rozwiązań od TSMC. Tak przynajmniej twierdzi analityk rynkowy Ming-Chi Kuo.
Producent procesorów z serii A podobno jest gotów do wkroczenia ze swoimi procesorami ARM do komputerów. Akcja przewidziana jest na rok 2020 lub 2021. Póki co nie znamy jeszcze dokładnej specyfikacji procesorów, które miałyby zasilać nowe urządzenia. Z dostępnych materiałów wynika, że doczekamy się zmodyfikowanych modeli.
Technologia ARM już od jakiegoś czasu przymierza się do wkroczenia na rynek komputerów osobistych. W sklepach przybywa pierwszych modeli z tymi energooszczędnymi układami oraz z Windowsem 10 na pokładzie. Ich zdecydowaną wadą jest ograniczona wydajność, za to nadrabiają ją rewelacyjnymi czasami pracy na baterii. Kwestią sporną pozostają jednak wciąż horrendalne ceny.
Źródło: MacRumors