Michael Gamble, który stoi za oryginalną trylogią Mass Effect zdradził na swoim twitterze, że BioWare może już pracować nad kolejną grą z kosmicznej sagi. Miejmy nadzieję, że tym razem developerzy wrócą do korzeni, za którymi tęsknią wszyscy fani serii.
Nie, nie mówię tutaj o powrocie do fabularnych korzeni, ale do korzeni tego magicznego klimatu, który towarzyszył pierwszym odsłonom serii. Andromeda zebrała mieszane opinie i ostatecznie zajęła miejsce wśród średniaków.
BioWare najwidoczniej nie zamierza rezygnować ze swojej serii. Michael Gamble, obecny pracownik BioWare i jeden z ojców trylogii Mass Effect (1,2 i 3), podzielił się z fanami informacją, że prawdopodobnie trwają już prace nad kolejną odsłoną. Oprócz wyrażenia wielkiej sympatii do tego uniwersum wspomniał także, że developerzy wciąż chcą opowiedzieć nieco historii z kosmicznego świata. Według niego przyszłość serii idzie póki co w dobrym kierunku.
I… to w sumie tyle, co wiemy o potencjalnym następcy Andromedy. Poprzednio o kontynuacji wspominał Casey Hudson, jednak nie zdradzał żadnych szczegółów. Wiemy zatem, że w przyszłości powinniśmy się doczekać kolejnej części przygód Sheparda, lecz szczegółów wciąż nie znamy.
Źródło: Daily Star