i7-9700K w bazie SiSoft Sandra i i9-9900K z lutowanym IHS

W serwisie Overclock3D pojawiły się doniesienia o najnowszym dziecku Intela. Jak będzie wyglądać specyfikacja nowej i7? Klienci otrzymają jednostkę 8-wątkową i 8-rdzeniową, z zegarem 3,6 GHz, który zwiększy się do 4,6 GHz w trybie Turbo Boost. Do tego procesor wyposażony został w 12 MB pamięci cache poziomu trzeciego. TDP nowego CPU wyniesie 95W.

Wątpliwości może budzić fakt, że i7-9700K jest minimalnie uboższy od obecnego na rynku i7-8700K. Czy zaoferuje zatem lepszą wydajność przy niższych zegarach, a może jego potencjał OC będzie wyższy? Wątpliwościom raczej nie ulega fakt, że większość sztuk na pewno pokona barierę 5 GHz.

Dziewiąta generacja konsumenckich procesorów będzie kompatybilna z chipsetami serii 300, więc warto wyczekiwać aktualizacji BIOS-ów, które wprowadzą obsługę nowych modeli. Pierwsze CPU mają zadebiutować w ciągu kilku najbliższych miesięcy.

Przejdźmy teraz do informacji o i9-9900K. Pierwsi overclockerzy donoszą, że Intel zdecydował się na zastosowanie lutowanej „czapki” tak, jak ma to miejsce w obecnych Ryzenach.

Jak podaje Guru3D, powody mogą być dwa – albo Intel słucha swoich klientów, albo zmuszony został do lutowania w celu zapewnienia lepszej przewodności ciepła w przypadku i9-9900K. Standardowo chodzi pewnie o tę drugą opcję. Taktowane z zegarem 4,7 GHz (a dwa z 5,0 GHz) rdzenie emitują wysoką temperaturę, z którą glut mógłby sobie nie poradzić.

Prawdopodobnie również i7-9700K powinien otrzymać lutowaną czapkę. Procesory różnić się będą miedzy sobą obecnością Hyper Threadingu oraz nieco taktowaniem, oczywiście na korzyść i9. W przypadku słabszych sześcio i czterodzeniowych procesorów standardowo otrzymamy dobrze znanego, znienawidzonego gluta.

Kiedy zadebiutować ma i9-9900K? Z plotek wynika, że najprawdopodobniej już we wrześniu.