W sobotę 24 marca otworzą się pierwsze drzwi do polskiego salonu Xiaomi. Przedstawiciele chińskiej firmy przygotowali kilka naprawdę ciekawych promocji,
na które z pewnością rzucą się tłumy. Czy rzeczywiście ten sposób promocji sklepu jest dobry w naszym kraju? Ciężko tak powiedzieć po akcjach, jakie nagrywane zostały w przypadku dobrych okazji chociażby w marketach.
Z okazji otwarcia sklepów Centrum Handlowym Serenada, Xiaomi postanowiło przygotować prawdziwą bombę – 20 sztuk Redmi 4X w cenie 49 zł, 100 sztu Mi A1 32 GB w cenie 499 zł, oczyszczacz Mi Purifier 2 w cenie 399 zł (chyba nie mogło go zabraknąć w promocji w takim mieście, jak Kraków), a także słuchawki Mi In-Ear Basic za 10 zł. Oczywiście kto pierwszy ten lepszy.
https://twitter.com/PanGadzetPL/status/974622815180779520
Takie promocje z pewnością przyciągną tłumy, co niestety może prowadzić do sporych przepychanek, jakie miały miejsce w podobnych sytuacjach, gdzie produkty były tak bardzo przecenione. Wiele internautów spodziewa się prawdziwej wojny i zalewu filmików z walk o tanie urządzenia. Czy tak będzie? Przekonamy się za tydzień.