Kolejne starcie z produktami MSI i znowu ogromny zachwyt. Mimo iż na początku nie byłem przekonany czy dwu-wentylatorowy system chłodzenia poradzi sobie z tak gorących rdzeniem, ale po rozpoczęciu testów karta nie pozostawiła złudzeń. Zaskoczeniem nie była dla mnie półpasywna praca w IDLE, ale relatywnie niskie temperatury pod obciążeniem przy zachowaniu ciszy. Trzeba przyznać że wyniki wydajności wykręcone przez ten akcelerator były spodziewane, gdyż nie jest to pierwszy GTX980 Ti w moim zestawieniu, lecz jest to pierwsza tak wydajna karta, która nie budzi wszystkich domowników podczas wieczornego grania. Dla czepialskich dodam iż plastik znajdujący się na obudowie coolera wcale nie jest aż taki tandetny jakby się wydawało, a nie oszukujmy się, produkt ten ma wiele zalet rekompensujących ten drobny defekt.