Zanim przejdę do samej klawiatury, omówię dołączone akcesoria, a jest ich tutaj całkiem sporo. Oprócz często dołączanego klucza do wyjmowania klawiszy dostajemy tutaj aż 16 dodatkowych keycapów, w tym 4 standardowe WSAD – standardowo na klawiaturze znajdują się cztery z metalizowaną górą, zaś transparentne po bokach. Natomiast pozostałe 12 zostało wykończone gumowaną powierzchnią, dzięki czemu palce dobrze przylegają, tutaj boki również są delikatnie transparentne.

• 
• 

Kolejna klawiaturą będzie GK70. W tym przypadku mamy już do czynienia z klawiaturą niemalże klasyczną pod względem wyglądów. Wopiero po głębszym zapoznaniu się z nią dostrzec można pewne gamingowe smaczki. Propozycja została pozbawiona sekcji numerycznej, co poskutkowało bardzo kompaktowymi wymiarami, gdyż mierzy ona zaledwie 354mm szerokości, 137mm głębokości oraz 45mm wysokości. Konstrukcyjnie klawiatura w górnej części bazuje na aluminiowej płycie, przez co odbieramy ją bardzo efektownie. Jednak całą prostotę, a jednocześnie szyk zaburza plastikowy, błyszczący pasek oddzielający główną część klawiatury od sekcji funkcyjnej, logotyp smoka nad sekcją numeryczną oraz plastikowe błyszczące boki – częściowo transparentne. Wygląd to kwestia gustu, jednak o ile osobiście do smoka nic nie mam – wręcz pasuje jednocześnie akcentując przeznaczenie klawiatury – tak reszta dość mocno wieje taniością.

• 
• 
• 

Dół zdecydowano się wykończyć standardowym, czarnym plastikiem. Znajdziemy tutaj cztery gumowe podkładki – a nawet 6 jeśli weźmiemy pod uwagę podpórki podwyższające, które delikatnie wystają. Pomyślano również o gumowym wykończeniu tychże podpórek. Kabel – co warto zaznaczyć – jest odczepiany, zakończony wtykiem micro usb, więc bez problemu wymienimy go na inny jeśli zajdzie taka potrzeba. Wychodzi on z centralnej części urządzenia, jednak zastosowano tutaj korytka, dzięki czemu możemy poprowadzić go także na jedną ze stron. Sama jakość kabla jest jak najbardziej w porządku. Jest on masywny, dodatkowo pokryty czarnym oplotem. Kabel standardowo wykończono pozłacanym wtykiem USB.

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 

Tak jak w przypadku GK40, tak i tutaj nie mogło zabraknąć dodatkowej funkcjonalności. W sekcji F9-F12 oraz PRTSCR, SCRLK oraz PAUSE otrzymujemy multimedialne funkcje, zaś klawisze F1-F4 odpowiadają za ustawienia podświetlenia. Natomiast opcje dotyczące LEDów skryto pod znakiem mniejszości/większości oraz kursorami. Z panelu samej klawiatury jesteśmy w stanie zmienić aktywnie świecące tryby, kierunek oraz szybkość efektów, dostosować jasność podświetlenia, a także samemu ustawić kolor oraz podświetlone sekcje. Tutaj na uwagę zasługuje także fakt, iż klawisze nie są „wtopione” w korpus, a wystają ponad niego, więc podświetlenie jest bardziej widoczne. Warto również zaznaczyć, iż oprócz samych klawiszy podświetlają nam się również boki urządzenia.

• 
• 

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 

Jako że mamy do czynienia z klawiaturą mechaniczną nie mogło zabraknąć paru słów o samych przełącznikach. W tym przypadku mamy zainstalowane Cherry MX RED, co ważne ta klawiatura nie występuje w konfiguracji z innymi przełącznikami. Sama obudowa przełącznika jest transparentna, przez co LEDy inaczej rozpraszają światło i wydobywa się ono również na boki. Na uwagę zasługują dodatkowe stabilizatory na dłuższych klawiszach, dzięki czemu przyciski te wciskają się identycznie na środku jak i po bokach. W przypadku czcionki stosowanej na klawiszach, jest ona agresywna, ale mimo to czytelna.