Chcesz być na bieżąco z nowościami ze świata technologii. Zapisz się do bezpłatnego newslettera
Wybrane funkcje
Jako iż mamy do czynienia z typowym kombajnem posiadającym wszystko, czego możemy się spodziewać po urządzeniu sieciowym to też nie opiszę szczegółowo wszystkich funkcji, lecz wybiorę tylko te najciekawsze.
Zaraz po zakończeniu formularza zostajemy przekierowani na stronę główną panelu zarządzania FRITZ!OS w wersji 06.04. Jest on utrzymany w bardzo przyjemnej stylistyce, wszystko jest jasne czytelne i klarowne. Poszczególne ustawienia są uporządkowane prawidłowo, tak aby każdy szybko odnalazł właściwe funkcje.
Przechodząc do dalszej części konfiguracji, wybieramy zakładkę „Internet”. Znajdziemy tam informację o wejściowym adresie IP, wykorzystanym typie połączenia, oraz serwerach DNS. Pod spodem znalazło się też miejsce na wykres prędkości pobierania i wysyłania danych. Dalsza część, oznaczona jako „Licznik czasu online” przedstawia – jak wskazuje opis – tabelę z wykorzystanym transferem w konkretnym okresie.
Kolejnym krokiem jest okno „Zestawienie taryfy”. Tak jak powyżej, opis jasno potwierdza przeznaczenie danych opcji. Dodajemy tutaj plan taryfowy definiujący nasz pakiet danych do wykorzystania w miesiącu.
Zdjęć produktu:
Szczegóły połączenia internetowego ustalamy w menu „Dane dostępowe”. Jest to nic innego jak prosty konfigurator złącza WAN. Wybieramy z listy jeden z trzech trybów, definiujemy prędkość i praktycznie na tym kończy się obowiązkowy zakres administracji. Po kliknięciu „Zastosuj” otrzymujemy dostęp do łącza internetowego.
W Polsce mamy znikomy dostęp do sieci z adresacją IPv6 więc kolejny punkt nas nie dotyczy.
To samo dzieje się w przypadku LISP. Protokół ten znajduje zastosowanie w sieciach, gdzie starszy sprzęt oparty o archaiczne systemy operacyjne bez wsparcia dla IPv6 otrzymują adres IPv4, a wypychają ruch poprzez adres z klasy v6.
Zdjęć produktu:
Tutaj ustawiamy filtrowanie dla konkretnych aplikacji. W wyniku wykorzystania tego filtru, wybrany program otrzyma priorytet w dostępie do łącza.
Zdjęć produktu:
Gdy chcemy zdefiniować resztę filtrów, przechodzimy do zakładki „Listy”, gdzie dodajemy white/black listę dozwolonych stron, adresów IP i poszczególnych aplikacji.
Zdjęć produktu:
Celowo pominąłem zakładkę „Udostępnianie”. Znalazło się w niej tylko przekierowanie portów, DynDNS, VPN, zdalne zarządzanie i udostępnianie pamięci. Na to ostatnie zagadnienie poświęcę chwilę w dalszej części wpisu. W oknie przedstawionym na zrzucie widzimy funkcję zarządzania urządzeniem z dowolnego miejsca, za pośrednictwem Internetu. Sprawa jest o tyle ciekawa że producent zaproponował nam rozwiązanie innowacyjne. Zakładamy konto MyFRITZ! I pobieramy aplikację na telefon, o której więcej opowiem na końcu tej strony.
Kolejną z ciekawych zakładek jest „Sieć domowa”. Producent udostępnia nam w niej listę aktualnie podłączonych urządzeń. Widoczna jest też rezerwacja adresów przez sprzęt wcześniej wpuszczony do sieci. Pozycjom na liście możemy przypisywać dowolne notatki w celu łatwego rozpoznania.
Jedną z funkcji zaszytych w tej podstronie jest też ustawienie konkretnych złącz. Firma AVM kładzie spory nacisk na oszczędzanie energii. Efektem tego jest możliwość zmiany przepustowości złącz 1Gbps na 100Mbps. Uważam, że jest to kompletnie nieistotne zagranie, gdyż kupując sprzęt z górnej półki raczej nie mamy zamiaru ograniczać jego możliwości.
Zdjęć produktu:
Nasz FRITZ!Box został wyposażony w dwa gniazda USB 3.0, pełniące m.in. funkcję dysku sieciowego po podłączeniu pendrive. Ponownie jak w przypadku złącz Ethernet, twierdzę że funkcja oszczędzania energii jest tutaj zbędna, no chyba że tworzymy serwer wydruku i nie zależy nam na prędkości.
Zdjęć produktu:
„Pamięć sieciowa (NAS)” pozwalam nam na stworzenie namiastki sieciowego serwera plików, jednak założenia takich rozwiązań niejako nie pokrywają się z tym co proponuje AVM. Serwer NAS kojarzy się z bezpieczeństwem danych oraz szybką dostępnością. Fakt. Testowane urządzenie pozwala na stworze dysku sieciowego, ale jego prędkość jest limitowana transferem podłączonego nośnika, a i o bezpieczeństwie nie ma mowy, gdyż nie możemy skonfigurować macierzy, nawet RAID 1 z dwóch dysków.
Zdjęć produktu:
Mamy już skonfigurowane całą sieć przewodową, oraz przypisany nośnika danych, więc czas na udostępnienie sieci bezprzewodowej. To co musimy wykonać sprowadza się tylko do podania nazw rozgłoszeniowych sieci, oraz na następnej podstronie musimy wybrać standardy pracy nadajników oraz kanał. Istnieje też opcja wybrania właściwości automatycznych, lecz nie polecam tego robić w miejscach o wysokim zagęszczeniu Wi-Fi. Określając na sztywno parametry naszych Access Pointów unikniemy konfliktów w przyszłości.
Zdjęć produktu:
Szyfrowanie sieci bezprzewodowej jest jednym z podstawowych zabezpieczeń. Polecam stosowanie szyfrowania WPA2 (CCMP). Jest ono wystarczające do większości zastosowań domowych i małych firm, oraz wymaga tylko ośmiu znaków do autoryzacji.
Pod spodem mamy listę wszystkich zapamiętanych klientów, a sam spis omożliwia ograniczanie dostępu dla wybranych przez nas odbiorników.
Od firmy AVM dostajemy również możliwość stworzenia sieci dla gości. Z jednej strony w domowym zaciszu jest to raczej zbędna funkcja, ale w firmach ma sens. Dajmy na to, że musimy udostępnić łącze dla pracowników z prywatnymi urządzeniami, lub uczestnikom spotkania. Wykorzystując w tym celu odseparowaną sieć gościnną zyskujemy pewnego rodzaju bezpieczeństwo. Sprowadza się ono do zablokowania usług na łączu i zezwolenia tylko na surfowanie i wysyłanie e-maili.
Zdjęć produktu:
Dla zakładki „Timer” nie znalazłem żadnego zastosowania w domu, co nie znaczy że jest ona bezużyteczna w firmie. Jeżeli prowadzimy działalność w miejscu o dużym zagęszczeniu mieszkań prywatnych, jesteśmy narażeni na niepowołane połączenia od pobliskich lokatorów. Ograniczając dostęp godzinowy do pracy biura (9-17), to ryzyko spada, gdyż większość osób jest w tym czasie poza domem.
Ostatnia podstrona dotycząca WLAN pozwala nam wybrać tryb pracy urządzenia. Standardowo jest ona ustawiona jako „Stacja bazowa”, czyli główny router rozgłaszający sieć bezprzewodową. Możemy zamienić naszego FRITZ!Box’a we wzmacniacz sygnału dla już istniejącej sieci.
Mógłbym zakończyć opisywanie panelu administracyjnego w tym miejscu, lecz jest jeszcze kilka ciekawych opcji, które zasługują na drobną wzmiankę oraz pokazujących, że da się jeszcze coś ulepszyć w sprzęcie tego typu.
Zdjęć produktu:
Podczas opisywania produktu AVM, otrzymałem komunikat o dostępnej aktualizacji. Tutaj programistom systemu FRITZ!OS należy się pochwała. Gdy otrzymamy informację o dostępnej nowej wersji oprogramowania, jedyne co musimy zrobić to nacisnąć przycisk „Rozpocznij aktualizację”. Urządzenie samo pobierze łatki i je zainstaluje. Nic więcej nie musimy robić. Pod tym względem rozwiązanie programistów z AVM jest wzorem do naśladowania.
Wspomniałem wyżej o grupie opcji zasługujących na wzmiankę, a należy do nich m.in. „Telefonia”. Pod tym względem urządzenie nadaje się idealnie do stworzenia mini centrali firmowej. Router obsługuje stacje telefonii analogowej, jak i cyfrowej. Gdyby tego było mało, producent ma w swojej ofercie telefony bezprzewodowe, podłączane przez technologię „DECT”. Możemy stworzyć automatyczną sekretarkę, wspólną książkę telefoniczną, ustawić budzenie na konkretną godzinę, obsługiwać faks, oraz wprowadzić swoją wewnętrzną numerację.
Opisując podstrony w zakładce „Internet” wspomniałem o „MyFRITZ”. Jest to konto przypisane do naszego urządzenia, dające możliwość zarządzania nim z poziomu aplikacji na telefon. Problem polega na tym, że musimy posiadać publiczny adres IP, aby zalogować się z dowolnego miejsca. W obrębie sieci lokalnej nie mamy tego problemu i wszystko działa jak należy, nawet z wewnętrznym adresem. Poniżej opiszę trzy aplikacje dostarczone przez producenta. Są one dostępne do pobrania m.in. z GooglePlay.
Aplikacja, kryjąca się pod nazwą FRITZ!App przekazuje nam informacje, aktualnie dostępne na routerze. Mamy w niej m.in. spis ostatnich połączeń, wiadomości z automatycznej sekretarki, dostęp do dysku sieciowego oraz zarządzanie urządzeniami Smart Home.
FRITZ!App Media jest jak nazwa wskazuje przeglądarką i odtwarzaczem multimediów z zasobów sieciowych. Możemy w niej odtwarzać muzykę, filmy oraz przeglądać zdjęcia.
Zdjęć produktu:
FRITZ!App WLAN przedstawia nam szczegóły połączenia z siecią bezprzewodową, jej zasięg, oraz zajętość kanałów przez pobliskie sieci w obu zakresach.
Zdjęć produktu:
Copyright power by:
ITPC.net.plNa portalu ITPC znajdziecie Państwo najnowsze informacje ze świata IT, wyczerpujące recenzje najnowszego sprzętu oraz forum dyskusyjne, gdzie można rozwiązać problemy techniczne.Historia ITPC sięga 2009 roku…