Chcesz być na bieżąco z nowościami ze świata technologii. Zapisz się do bezpłatnego newslettera
Moja poprzednia recenzja platformy zbudowanej w oparciu o procesor AMD Ryzen nie napawała optymizmem. Wynikało to z wielu bolączek wieku dziecięcego takich jak kompletny brak wsparcia dla wysoko-taktowanych pamięci itp. Od premiery procesorów bazujących na architekturze ZEN minęło już kilka miesięcy więc większość błędów powinno już zostać poprawionych. Sprawdźmy to przy okazji recenzji płyty głównej Asus ROG STRIX X370-F Gaming. Zapraszam na test.
Opakowanie w którym dostarczany jest testowany produkt już przy pierwszym kontakcie zdaje się krzyczeć, że skrywa coś więcej niż tylko zwykłą, nudną płytą główną. Na pierwszym planie znajdziemy pełną nazwę modelu oraz ogromne logo serii „STRIX” w kolorach tęczy. Pod nimi umieszczono dumnie spoglądający z góry render mobasa. Na samym dole standardowo widnieją oznaczenia/logotypy wspieranych technologii. Tył kartonu skrywa całą specyfikację płyty głównej wraz z listą złącz. Nie zabrakło również bardziej szczegółowych informacji o poszczególnych funkcjach. Po otwarciu pudełka naszym oczom ukazuje się zabezpieczona folią antystatyczną płyta główna, zaś pod nią pokaźny zestaw akcesoriów w postaci:
– zaślepki I/O,
– czterech przewodów SATA,
– kabelka do podłączenia pasków LED-owych,
– mostka SLI,
– wielu śrubek montażowych dla dysków M.2,
– opasek zaciskowych,
– instrukcji obsługi,
– broszur reklamowych,
– naklejek na przewody,
– płyty ze sterownikami.
Zdjęć produktu:
Copyright power by:
ITPC.net.plNa portalu ITPC znajdziecie Państwo najnowsze informacje ze świata IT, wyczerpujące recenzje najnowszego sprzętu oraz forum dyskusyjne, gdzie można rozwiązać problemy techniczne.Historia ITPC sięga 2009 roku…