Klawiatura oferuje bardzo kompaktowe wymiary: 470mm szerokości na 40mm wysokości, a to za sprawą cienkich ramek. Mimo niewielkich rozmiarów posiada sekcję numeryczną, tak więc została tu zachowana pełna funkcjonalność. Kształt jest niemalże identyczny jak we wcześniej testowanym model (450K – link do recenzji), tak więc i tutaj otrzymujemy pozornie prosty szkielet, aczkolwiek ścięte krawędzie dodają jej agresywniejszego charakteru. Co niewątpliwie wyróżnia ją od poprzedniczki to aluminiowy korpus, który został wykorzystany pod klawiszami. O ile pod względem użytkowym może ma to nikłe znaczenie, tak pod względem trwałości jak i samej świadomości zdecydowanie procentuje i mamy świadomość, że sprzęt ten należy do klasy premium. Reszta obudowy została wykonana z tworzywa sztucznego o chropowatej fakturze. Producent dodatkowo nie meczy nas logotypami, widnieje tutaj tylko jeden emblemat na górnym panelu.

• 
• 
• 
• 

Dół w całości został wykonany z chropowatego tworzywa. Znalazły się tutaj dwie gumowe podkładki oraz dwie nóżki również zakończone gumą, o czym niejednokrotnie zapominają producenci. Dzięki temu klawiatura spoczywając leży stabilnie i nie przesuniemy jej przypadkowym ruchem.

• 
• 
• 
• 

Zastosowany kabel mierzy 1,8 metra. Jest to gruba wiązka dodatkowo pokryta czarny materiałowym oplotem i zakończona dwoma wtykami USB. Fakt ten może dziwić z racji iż nie oferuje ona HUB’a, jednak jak twierdzi producent jeden odpowiada za zasilanie (podświetlenie), zaś drugi poprawne działanie funkcji. Wykonanie klawiatury wzbudza jedynie pozytywne odczucia. Jak wcześniej wspomniałem, główną część korpusu wykonano z aluminium, dzięki czemu klawiatura jest ciężka, masywna i co najważniejsze wytrzymała. Spasowanie również jest bardzo dobre, nie dostrzegam tutaj żadnych wad, przez co nie doświadczymy tutaj trzasków czy skrzypienia.

• 
•