Chcesz być na bieżąco z nowościami ze świata technologii. Zapisz się do bezpłatnego newslettera
Muszę przyznać, że stylistyka komputerów mobilnych MSI bardzo mi się podoba. Łączą one w sobie klasyczne, czarne połacie aluminium i plastiku z czerwienią, co z jednej strony dodaje pikanterii, ale z drugiej sprawia wrażenie elegancji. Gdyby na klapie nie znalazł się słynny, podświetlany emblemat serii „Gaming G Series” to ten sprzęt z powodzeniem mógłby posłużyć za narzędzie pracy w biurze, by po godzinach spełniać wszelkie gamingowe zachcianki właściciela. W tym przypadku nawet ostre kanty i załamania nie są aż tak ordynarne by zakłócały ten nieco stonowaną bryłę.
Cała pokrywa matrycy została wykonana z czarnego, szczotkowanego aluminium z emblematem w części centralnej, zaś zaraz nad nim umieszczono logotyp producenta. Ramka matrycy nie została zbudowana ze zbyt szlachetnych materiałów, gdyż mamy tu do czynienia ze średniej jakości tworzywem tak samo mocno zbierającym odciski palców, co sama pokrywa. Całość wydaje się być dość sztywna, jednakże podczas nacisku i odchylania po jednej ze stron czasami wydobywają się niepokojące zgrzyty plastiku.
Przestrzeń robocza to istna ostoja spokoju. Mamy tu kontynuację dobrego wrażenia stworzonego przez wierzchnią część klapy, czyli czarne, szczotkowane aluminium. Wszystko ma tu swoje miejsce i nie mamy wrażenia upychania niczego na siłę. Poza klawiaturą, gładzikiem, dwoma logotypami i trzema przyciskami: zasilania, wentylacji oraz oprogramowania Steelseries, nie mamy tu praktycznie żadnych stałych elementów. Po pozbyciu się jak zawsze szpecących naklejek ze specyfikacją otrzymujemy powierzchnię spójną i nierozpraszającą użytkownika. Praktycznie nic tu nie sugeruje zadziornego charakteru komputera.
Zdjęć produktu:
MSI GE62 7RE może pochwalić się ponadprzeciętnym pakietem złącz. Może nie mamy tu ogromu portów rozszerzeń, tak jak w niektórych większych konstrukcjach, jednakże znalazło się tu miejsce na wiele różnych portów umożliwiających nie tylko podłączenie wielu podstawowych urządzeń peryferyjnych, ale także dodatkowych monitorów. Na lewym boku znajduje się:
– Kensington Lock,
– Ethernet,
– 2x USB 3.1A,
– HDMI,
– Mini DisplayPort,
– USB 3.1C,
– wejście mikrofonowe,
– wyjście słuchawkowe.
Taka ilość gniazd rozszerzeń nie powala, ale zdecydowanie nie ma się czego wstydzić. Na wyróżnienie z tej puli zasługują dwa oddzielne złącza Jack 3,5mm, gdyż w wielu konstrukcjach mamy do dyspozycji tylko jedno gniazdo Combo.
Prawy bok skrywa znacznie mniej interfejsów, a to za sprawą napędu optycznego, który zajmuje zdecydowaną większość powierzchni. Znajdziemy tu:
– USB 2.0,
– czytnik kart SD,
– złącze zasilania.
Zdjęć produktu:
Na tylnej krawędzi producent umieścił dwa otwory wentylacyjne niezależnych od siebie systemów chłodzenia. Jeden z wentylatorów owiewa radiator odpowiadający za odprowadzanie ciepła z procesora, zaś drugi opiekuje się tylko grafiką.
Zdjęć produktu:
Pod płytką dotykową umieszczono pakiet diod:
– power,
– ładowanie,
– praca dysku.
Zdjęć produktu:
Spodnia, plastikowa klapa również znalazła swoje zastosowanie. Producent umieścił tam dodatkowe otwory wentylacyjne doprowadzające chłodne powietrze do niezależnych systemów chłodzenia grafiki i procesora oraz głośnik niskotonowy. Na załamaniu między spodem a frontem obudowy umieszczono niewielkie głośniki nadające się chociażby do oglądania filmów, jednak nie wyobrażam sobie grania na nich. Pod warstwą plastiku znajdują się pojedyncza kość pamięci RAM 8GB DDR4 2133MHz, dysk talerzowy HGST HTS721010A9E630 o pojemności jednego terabajta oraz systemowy nośnik SSD TOSHIBA THNSNJ128G8NY o pojemności 128GB. Tak niewielki, a jak cieszy 😊
Należy nadmienić, że spód obudowy pełni jeszcze jedną rolę. Jest to zbiorowisko naklejek, których nie chciałbym widzieć na co dzień, czyli informacja o numerze seryjnym, gwarancji, zastosowanej grafice oraz… a nie, naklejka Intela jednak została na panelu roboczym.
Zdjęć produktu:
Copyright power by:
ITPC.net.plNa portalu ITPC znajdziecie Państwo najnowsze informacje ze świata IT, wyczerpujące recenzje najnowszego sprzętu oraz forum dyskusyjne, gdzie można rozwiązać problemy techniczne.Historia ITPC sięga 2009 roku…