AMD ujawniło swoje plany do 2020 roku. Wiemy już co nieco o Zen 2, Zen 3, a także Zen 5. Pojawiły się również plotki, że procesory z serii Ryzen 3000 mają posiadać 12 lub nawet 16 rdzeni. Threadrippery na półce konsumenckiej? Brzmi ciekawie.
Czerwoni poinformowali, że prace nad Zen 2, wykonanymi w architekturze 7 nm, zostały ukończone. Teraz firma chce skupić się na Zen 3, które mają zawierać usprawnienia względem dwójki.
Przedstawiciele poinformowali także, że niektóre ekipy inżynierów rozpoczęły już prace nad Zen 5, który ma posiadać architekturę 3 nm. Prawdopodobnie AMD chce przeskoczyć proces 5-nanometrowy, albowiem informacji o Zen „czwórce” brak. Jak więc widać, czerwoni planują niesamowicie agresywną ekspansję ze swoimi produktami. Procesory 7 nm mają się znaleźć na półkach sklepowych w przyszłym roku, a Intel powoli zostaje w tyle pod względem miniaturyzacji produkcji.
Oczywiście przy takich informacjach standardowo pojawiają się liczne plotki. Wiele osób spodziewa się, że w związku z premierą procesorów w nowym procesie technologicznym, prawdopodobnie ujrzymy więcej rdzeni. Póki co mowa jest o maksymalnie 12 lub nawet 16 rdzeniach. Jeśli takie coś rzeczywiście miałoby miejsce, Threadrippery pewnie straciłyby klientów. Chyba, że również one doczekają się zwiększonej ilości rdzeni – 24, 32? Kto wie. Póki co czekamy na debiut słabszych Ryzenów 2000, które powalczą w segmencie z największą ilością klientów.
Źródło: WCCFTech