Nie da się ukryć, iż rachunki za prąd każdego z nas z miesiąca na miesiąc niestety wzrastają. Przyczynia się do tego między innymi coraz większa liczba sprzętu elektronicznego, który musimy ładować. Z pomocą wychodzi nam panel słoneczny Biolite…
Biolite SolarPanel 10+ prawdopodobnie okaże się wybawieniem dla niejednego z nas. Co prawda jesteśmy posiadaczami różnego rodzaju powerbanków, lecz nie oszukujmy się – zdarza się zapomnieć, aby je również uzupełnić w potrzebną energię… A wtedy pojawia się problem rozładowanego urządzenia. Rozwiązanie? Biolite! Panel słoneczny, który ładuje – i to zupełnie za darmo, bo przecież opłat za korzystanie z promieni słonecznych jeszcze nie ma!
Owe urządzenie – tak jak wspomniałem wcześniej – zamienia promienie słoneczne w pożądaną przez nas elektryczność. Warto podkreślić, iż Biolite ma w sobie wbudowany powerbank o pojemności 3000 mAh, a więc nawet jeśli czegoś w danej chwili nie ładujemy, to i tak zbiera on energię na później. Bez problemu zatem możemy podnieść poziom baterii w naszym smartfonie do 100%.
Biolite SolarPanel 10+ posiada wbudowany wskaźnik Sundial, który odpowiada za to, aby w łatwy sposób wskazać pod jakim kątem należy ustawić panel, by osiągał maksimum wydajności. Urządzenie możemy rozłożyć nie tylko na podłożu płaskim, ale również na nierównym. Przyczepimy go z łatwością do plecaka, a to daje nam możliwość naładowania naszego sprzętu elektronicznego podczas dłuższego spaceru, hikingu lub nawet spływu kajakowego! Kolejne zaskoczenie – SolarPanel 10+ jest wodoodporny na poziomie IPX4. Cena za urządzenie to około 459 zł.
Źródło: Wave Distribution, informacja prasowa, opr. własne