Cała sytuacja jest owiana sporą tajemnicą. We wtorek 1 sierpnia ogłoszono zamknięcie firmy, co było zaskoczeniem nie tylko dla klientów, ale również dla samych pracowników.
Prawie dziesięcioletnia, spora firma informatyczna, która nagle ogłasza upadłość, to niecodzienna sytuacja. Jak informuje Dariusz Kuźniewski, właściciel Kuzniewski.pl:
„Sytuacja ta nie jest spowodowana przez naszą firmę, a przez dramatyczną i niespodziewaną zapaść w branży IT w Polsce. Na różnych etapach łańcucha dostaw powstały olbrzymie zatory płatnicze, co utrudnia pozyskanie towaru. Sytuacji nie ułatwiają zaległości w stosunku do naszej firmy ze strony niektórych kontrahentów”
Poznańskie przedsiębiorstwo posiadało również oddziały w Warszawie i Wrocławiu. Chociaż samo wytłumaczenie właściciela nie budzi wątpliwości, to nagłe zwolnienie pracowników, którzy nie byli w ogóle świadomi problemów, wydaje się dziwne. Redaktorzy Głosu Wielkopolski udali się do siedziby, zlokalizowanej na ulicy Grunwaldzkiej, jednak nie zastali nikogo z pracowników. Dowiedzieli się oni również, że do sądu nie 1 sierpnia nie wpłynął wniosek o upadłość.
Sam Dariusz Kuźniewski twierdzi, że majątek firmy wystarczy na realizację wszystkich zobowiązań. Zakupy będą stopniowo realizowane, jednak trzeba będzie się liczyć ze znacznie wydłużonym terminem.
Źródło: Głos Wielkopolski