Jedna z dobrze rozpoznawanych marek na rynku peryferiów dla graczy, Mad Catz, właśnie ogłosiła upadłość. Wpływ na tę decyzję miały oczywiście coraz gorsze wyniki finansowe firmy, spowodowane licznymi błędnymi decyzjami biznesowymi. Tak oto przedsiębiorstwo założone w 1989 roku prawdopodobnie kończy swoje istnienie.
Problemy Mad Catza zaczęły się już jakiś czas temu. Kilka miesięcy temu przedsiębiorstwo było zmuszone do redukcji etatów, wskutek czego pracę straciło prawie 40% pracowników. Firma od czasów odejścia CEO Darrena Richardsona i prezesa Thomasa Browna, miała się coraz gorzej. We wrześniu zdecydowano się na sprzedaż marki Saitek, którą nabył Logitech za kwotę 13 milionów dolarów. Kolejną wpadką była gra Rock Band 4, która okazała się totalną klapą.
Mad Catza możemy kojarzyć z futurystycznych, modularnych myszek Cyborg R.A.T oraz rozbudowanych klawiatur dla graczy. Firma zaprezentowała nawet własną konsolę do gier, opartą na systemie Android – Mad Catz M.O.J.O. Zdania o firmie i jej produktach są dość podzielone, lecz niewątpliwie można było ją uważać za markę premium, ponieważ ceny nie były niskie. Nie wiemy, czy ktoś zdecyduje się kupić bankruta – mimo wszystko jest to korporacja z wyrobioną marką na rynku peryferii.
Źródło: Tom’s Hardware, opr. własne