Po niedawnym teście projektora FullHD Optomy, będącego przedstawicielem raczej średnio-półkowego segmentu cenowego przyszedł czas na “drobną” odskocznię. Załóżmy, że mamy dość obszerny budżet na zbudowanie kameralnego kina w domowym zaciszu. Co więc będzie nam potrzebne? Oczywiście zaciemnione pomieszczenie, jakieś wygodne fotele, ekran o dużej przekątnej i solidny zestaw nagłośnienia by odwzorować wszelkie detale w ścieżce audio, co przełoży się na jeszcze głębsze doznania obcowania z oglądanymi filmami.
Ponownie przyjże się myszy od Cougara, tym razem za sprawą Revenger S. Do tej pory gryzonie od tego producenta pokazywały pazur i były godnymi rywalami, nawet dla większych marek. Czy dzisiaj prezentowany produkt dotrzyma im tempa?
W ostatniej publikacji spod szyldu Cougar brała udział mysz – Minos X3, która pozytywnie mnie zaskoczył. Jak zaprezentuje się jego starszy brat w postaci Minosa X5? Na papierze wygląda na to samo „tylko lepiej”. Jak będzie w rzeczywistości? Przyjrzę się temu produktowi i sprawdzę jak kocur wypadnie tym razem.
Ransomware Pety.A – jedyna skuteczna obrona przed wirusem
W sieci pojawia się mnóstwo poradników o tym, jak bronić się przed wirusem, który wczoraj wywołał ogromne szkody. Większość z nich jest jednak do niczego. Przedstawiamy wam jedyny w 100% pewny poradnik, jak zabezpieczyć się przed wirusem.
Pety.A zbiera żniwo niemal na całym świecie. W sieci pojawia się mnóstwo poradników o tym, jak ochronić się przed atakiem. Jak donosi Zaufana Trzecia Strona, każdy z nich jest do niczego, bowiem do ataku już doszło, zaś wirus wyewoluuje przed kolejnym atakiem.
W przypadku Pety.A nie pomógł zaktualizowany system. Wirus rozprzestrzenił się głównie na Ukrainie, ponieważ hakerzy zaimplementowali go na serwerach firmy odpowiedzialnej za oprogramowanie do raportowania finansowego urzędów. Tak oto Pety.A mógł bezkarnie rozprzestrzenić się na komputery najważniejszych instytucji publicznych. Firmy padły ofiarą ransomware najprawdopodobniej przez robaka, który skanował sieć i infekował firmy połączone sieciami ze swoimi biurami na Ukrainie. Drugi scenariusz infekcji to oprogramowanie M.E.doc, które podobno musiało być używane przez każdą korporację, płacącą podatki na Ukrainie. Wtedy konieczne było używanie jego kopii w biurach ofiar w innych krajach.
Jak się chronić?
Nie, nie odkryliśmy Ameryki. Stuprocentowe poczucie bezpieczeństwa daje nam jedynie kopia danych na zewnętrznym nośniku, odłączonym od komputera. Nie potrzebujemy sporej ilości miejsca – system oraz aplikacje bez problemu zainstalujemy ponownie. Najważniejszy jest backup zdjęć, dokumentów, plików audio i wideo.
W tym celu polecamy ręczne kopie, bądź wykorzystanie dowolnego programu do tworzenia backupu, jak chociażby FBackup, Acronis Backup i masa innych. Umożliwiają one opcję automatycznego backupu, dzięki czemu wystarczy, że raz na jakiś czas podłączymy nośnik do komputera, a kopia wykona się bez naszego udziału. Tego typu oprogramowanie umożliwia również kompresję naszych plików do popularnego formatu .zip, co znacząco zmniejszy ich rozmiar.
Hakerzy od zawsze mieli przewagę, ponieważ to oni tworzą nowe wirusy, obchodzące dotychczasowe zabezpieczenia. Nie pomaga więc często ani zaktualizowany system, ani nawet pakiet Internet Security. Jeśli posiadamy wyjątkowo cenne dane, koniecznie róbmy kopię zapasową.
Na portalu ITPC znajdziecie Państwo najnowsze informacje ze świata IT, wyczerpujące recenzje najnowszego sprzętu oraz forum dyskusyjne, gdzie można rozwiązać problemy techniczne.Historia ITPC sięga 2009 roku…