Po niedawnym teście projektora FullHD Optomy, będącego przedstawicielem raczej średnio-półkowego segmentu cenowego przyszedł czas na “drobną” odskocznię. Załóżmy, że mamy dość obszerny budżet na zbudowanie kameralnego kina w domowym zaciszu. Co więc będzie nam potrzebne? Oczywiście zaciemnione pomieszczenie, jakieś wygodne fotele, ekran o dużej przekątnej i solidny zestaw nagłośnienia by odwzorować wszelkie detale w ścieżce audio, co przełoży się na jeszcze głębsze doznania obcowania z oglądanymi filmami.
Ponownie przyjże się myszy od Cougara, tym razem za sprawą Revenger S. Do tej pory gryzonie od tego producenta pokazywały pazur i były godnymi rywalami, nawet dla większych marek. Czy dzisiaj prezentowany produkt dotrzyma im tempa?
W ostatniej publikacji spod szyldu Cougar brała udział mysz – Minos X3, która pozytywnie mnie zaskoczył. Jak zaprezentuje się jego starszy brat w postaci Minosa X5? Na papierze wygląda na to samo „tylko lepiej”. Jak będzie w rzeczywistości? Przyjrzę się temu produktowi i sprawdzę jak kocur wypadnie tym razem.
Wczorajsza premiera RTX 2080Ti, 2080 i 2070 za nami. Poznaliśmy już oficjalne ceny, specyfikację, a także sam wygląd wersji Founders Edition. Według Nvidii nowe karty RTX ma zrewolucjonizować rynek. Czy tak rzeczywiście będzie?
Najnowsze karty graficzne z rodziny RTX bazują na architekturze Turing, która podobno była dopracowywana przez Nvidię 10 lat. Cały „przełom” polegać ma na ray-tracingu, którego obsługa po raz pierwszy została zaimplementowana do sprzętów konsumenckich. W przypadku użycia właśnie tej technologii RTX 2080Ti ma być aż 6 razy wydajniejszy od GTX 1080Ti. Czy jednak to przełoży się na wydajność także w przypadku braku tej technologii? Wątpię. Dodajmy do tego bardzo wysoką cenę i mamy gotową kontrowersję.
Większość przecieków, o których wcześniej wspominaliśmy, potwierdziła się. Nawet ta o dwóch wentylatorach w przypadku wersji Founders Edition. Karty zyskały nowy układ chłodzenia, odchodząc od standardowej turbiny. Niemniej wersje referencyjne zapewne taką będą posiadać. Founders Edition zostały również podkręcone. RTX 2080Ti zyska Turbo do 1635 MHz i TDP 260W, RTX 2080 – 1800 MHz i 225W, a RTX 2070 – 1710 MHz i 175W. Karty zyskają również spory potencjał OC. Dla przykładu RTX 2080 pomimo fabrycznego TDP w okolicy 225 W jest w stanie udźwignąć pobór mocy rzędu 280W.
Jak prezentują się ceny wersji Founders Edition w naszym kraju? Cóż… RTX 2080Ti będzie można kupić za 5549 zł, RTX 2080 za 3699 zł, a RTX 2070 za 2799 zł. Obawiam się, że GTX 2060 (już z normalnej serii) może sięgnąć okolicy 2000 zł.
W polskich sklepach pojawiła się również przedsprzedaż referencyjnych i niereferencyjnych wersji nowych kart graficznych od innych producentów. Ceny niestety są bardzo zbliżone do tych z Founders Edition:
Poniżej zdjęcia kart Nvidia GeForce RTX z serii Founders Edition:
Zdjęć produktu:
Źródło: WCCFTech, opr. własne
Chcesz być na bieżąco z nowościami ze świata technologii. Zapisz się do bezpłatnego newslettera
Copyright power by:
ITPC.net.plNa portalu ITPC znajdziecie Państwo najnowsze informacje ze świata IT, wyczerpujące recenzje najnowszego sprzętu oraz forum dyskusyjne, gdzie można rozwiązać problemy techniczne.Historia ITPC sięga 2009 roku…