Po niedawnym teście projektora FullHD Optomy, będącego przedstawicielem raczej średnio-półkowego segmentu cenowego przyszedł czas na “drobną” odskocznię. Załóżmy, że mamy dość obszerny budżet na zbudowanie kameralnego kina w domowym zaciszu. Co więc będzie nam potrzebne? Oczywiście zaciemnione pomieszczenie, jakieś wygodne fotele, ekran o dużej przekątnej i solidny zestaw nagłośnienia by odwzorować wszelkie detale w ścieżce audio, co przełoży się na jeszcze głębsze doznania obcowania z oglądanymi filmami.
Ponownie przyjże się myszy od Cougara, tym razem za sprawą Revenger S. Do tej pory gryzonie od tego producenta pokazywały pazur i były godnymi rywalami, nawet dla większych marek. Czy dzisiaj prezentowany produkt dotrzyma im tempa?
W ostatniej publikacji spod szyldu Cougar brała udział mysz – Minos X3, która pozytywnie mnie zaskoczył. Jak zaprezentuje się jego starszy brat w postaci Minosa X5? Na papierze wygląda na to samo „tylko lepiej”. Jak będzie w rzeczywistości? Przyjrzę się temu produktowi i sprawdzę jak kocur wypadnie tym razem.
Chcesz mieć coś zrobione dobrze – zrób to sam. Te znane nam przysłowie jest nie tylko popularne w Polsce. Niemiecki producent Sharkoon często przypomina sobie o nim w momencie projektowania produktu z nowej kategorii. Na pierwszy rzut oka mamy już dużo foteli gamingowych i raczej nikt nic nowego nie wymyśli. Tutaj jednak Niemcy potrafią nas zadziwić. Mowa o nowych siedzeniach o nazwie Sharkoon SGS3.
Co w nich jest nowego i unikalnego? Dużo rzeczy, ale po kolei. Przy konkurencyjnych modelach koła mają średnicę często 50 mm lub nawet mniejszą przez co cały fotel stoi mało stabilnie. Sharkoon zastosował o wiele większe koła o średnicy 75 mm. Dodatkowo do każdego koła jest osobny „hamulec ręczny”. Po co to wszystko? Ile razy widzieliście sytuacje, że podłączacie kierownicę i pedały, żeby pościgać się z kolegami, a fotel za każdym razem odjeżdza jak dodajecie gazu. Wreszcie nie trzeba przynosić drewnianego krzesła z kuchni, aby wdusić gaz do dechy.
Inną fajną rzeczą w Sharkoon SGS3 są opcje regulacji kątów i wysokości. Samo oparcie można regulować od 90 do 160 stopni, przez co fotel możemy używać nie tylko do grania i pracy, ale także do wygodnego oglądania filmów i co ważne w bezpiecznej pozycji dla kręgosłupa. Tak samo podłokietniki możemy regulować wysokość, kąt a także ich położenie lewo prawo, tak aby były idealnie dopasowane dla naszych rąk. Największy bajer jest jednak w możliwości regulacji fotela jako całości od 0 do 14 stopni. Dzięki blokadzie oraz zamkowi od kąta nachylenia całe nasze siedzenie może być przestawione od pozycji płaskiej pracującej do bardziej wygodnej pozycji kinowej w momencie jak chcemy coś pooglądać i nie musimy cały czas stukać na klawiaturze.
Niemiecki Sharkoon zostawia najlepsze na koniec. Seria Sharkoon SGS3 posiada renomowane certyfikaty bezpieczeństwa i jakości DIN EN 1335-1, 1335-2, 1335-3, które normalnie występują przy profesjonalnych fotelach biurowych w cenie od kilku tysięcy złotych. Oznacza to też, że np. pracodawca używając dla nas ten fotel, ma całkowitą pewność, że nie będziemy mieć przez niego problemów z kręgosłupem. Przy testach na trwałość robot sprawdzał oparcie i siedzenie 260.000 razy, podłokietniki 60.000 razy, a obracił się na fotelu 120.000 razy. Żaden inny fotel gamingowy nigdy nie przeszedł tych testów i nie otrzymał certyfikatów potwierdzających, że jest on bezpieczny dla naszego zdrowia.
Zdjęć produktu:
Dane techniczne:
Cechy dodatkowe:
Sugerowana cena detaliczna: 1290zł brutto
Prezentacja fotela:
Unboxing fotela:
Chcesz być na bieżąco z nowościami ze świata technologii. Zapisz się do bezpłatnego newslettera
Copyright power by:
ITPC.net.plNa portalu ITPC znajdziecie Państwo najnowsze informacje ze świata IT, wyczerpujące recenzje najnowszego sprzętu oraz forum dyskusyjne, gdzie można rozwiązać problemy techniczne.Historia ITPC sięga 2009 roku…