YouTube wprowadza nowy sposób zarabiania na zawartości platformy – płatne subskrypcje. Każdy zainteresowany za niecałe 5 dolarów miesięcznie ma możliwość otrzymania statusu premium w ramach danego kanału.
Z tego, co możemy przeczytać w sieci, dzięki zakupionemu pakietowi dostaniemy dostęp do ekskluzywnych materiałów wideo, streamów, a także ikonek emoji i plakietek zrobionych z myślą o widzach z premium. Nie sposób przeoczyć, że YouTube mocno się tu inspirował takimi serwisami jak Patreon czy Patronite.
Oczywiście cała kwota z abonamentu nie zostanie przekazana do właścicieli kanałów.
YouTube naliczy sobie prowizję w wysokości 30%,reszta sumy trafi do twórców swoich wideo. Jest to świetna wiadomość dla streamerów, patrząc chociażby na popularnego Twitcha, który zabiera dla siebie aż połowę przychodu.
Czy to okaże się to dobrym rozwiązaniem? Czy nie będzie to krzywdzące dla użytkowników korzystających tylko i wyłącznie z darmowych kont? Czy w ogóle przyjmie się to wśród użytkowników YouTube? Według mnie będzie to ciężki proces, ale wykonalny. Dajcie znać co o tym myślicie.
Źródło: Pocket-lint