• 
• 
• 
• 
• 

Mysz została wyposażona w 18 przycisków. Do dyspozycji są LPM/PPM oraz ten znajdujący się w scrollu poniżej którego umieszczono dwa przyciski do zmiany DPI podlegające modyfikacji w oprogramowaniu. Przy lewym przycisku znajduje się przycisk odpowiadając za tzw. Fire. Cała esencja myszy znajduje się z lewej strony zastosowano tam 12 w pełni programowalnych przycisków. Mysz dodatkowo została wzbogacona o podświetlenie.

W pierwszej z zakładek ulokowano możliwość przypisania dowolnej funkcji pod każdy z osiemnastu przycisków, takie jak: przypisanie dowolnego przycisku bądź klawisza z klawiatury, zmianę profili, funkcje kopiuj/wklej, zarządzanie multimediami, przypisanie makra albo wyłączenie jakiegokolwiek przycisku. W tej zakładce również można: ustawić częstotliwość odświeżania, szybkość podwójnego kliku, prędkość scrolla, szybkość wskaźnika myszy a nawet dodatkową korekcję ruchów wskaźnika.

W kolejnej z zakładek producent udostępnia definiowanie DPI między 100DPI a 4000DPI (skoki co 100DPI) niezależnie dla osi X i Y. Dla każdego z profili możemy nadać 5 niezależnych wartości DPI, w tej zakładce nic więcej nie znajdziemy.

Kolejna zakładka została stworzona z myślą o osobach które lubią świecidełka. Podstawowo przewidziane są 33 domyślnie kolory, ale bez problemu można nadać im inny z palety RGB oraz trzy różne zakresy podświetlenia, niskie, średnie, wysokie albo całkowite wyłączenie. Oprócz tego można mu nadać efekt „oddechu” w wolnym, średnim oraz szybkim tempie, albo ustawić by diody świeciły bez przerwy. Istotnym problemem jest samo przypisanie koloru oraz efektu, ponieważ zmiany nie dotyczą scrolla oraz diod sygnalizujących DPI. Kolor samego scrolla został zarezerwowany pod dany profil użytkownika (w tym: zółty, zielony, niebieski, fioletowy i czerwony) a diody zawsze pozostają niebieskie.

W ostatniej z zakładek widnieje tylko informacja o wersji oprogramowania i podstawowa notatka o producencie jak i samym produkcie. Pewnie większość z was zastanawia się gdzie zniknęła zakładka do makr? Została ona ukryta, a wejść w nią można przypisując danemu klawiszowi makro (tam został ukryty menadżer makr). W nim przypisuje się standardową sekwencje klawiszy, nadaje opóźnienia względem siebie, a nawet ustawia ilość zapętleń. Dodatkowo w makro możemy dopisać opcje takie jak: kopiuj, wklej, wytnij, góra, dół. Więc mimo prostoty, menadżer ten oferuje to co jest najbardziej potrzebne podczas grania.

Przy wszystkich zakładkach możemy przełączać się między pięcioma profilami, do których odnośniki znalazły się pod główną częścią oprogramowania, zaś na samym jego dole istnieje możliwość zapisania, wczytania, przywrócenia, restartowania, zatwierdzenia i zamknięcia całej aplikacji. Oprogramowanie to oferuje naprawdę dużo jednak samo w sobie mogłoby być bardziej przejrzyste i przyjemne w użytkowaniu.