Chcesz być na bieżąco z nowościami ze świata technologii. Zapisz się do bezpłatnego newslettera
Wygląd i jakość wykonania
Obudowa w całości utrzymana jest w dość agresywnej stylistyce. Czerń połączona z czerwonymi zatrzaskami zwalniającymi maskownice wnęk 5.25” wprowadza iście gamingowy nastrój. Front jest w większości wypełniony siatką typu mesh. Jest on podzielony na dwie części, chodź konstrukcja nie zdradza tego na pierwszy rzut oka. Pierwsze cztery zaślepki faktycznie przykrywają wnęki na napędy, zaś kolejne są tylko imitacją, tworzącą spójną całość na pełnej płaszczyźnie. Cały przedni element można oczywiście ściągnąć, a wtedy naszym oczom ukazuje się miejsce montażowe, zajęte przez preinstalowany, podświetlany wentylator 200mm. Nie zabrakło tu również gąbkowego filtra przeciwkurzowego, który może i zabezpiecza główne otwory wentylacyjne, jednakże wadą takiego rozwiązania jest brak filtracji w otworze do zdejmowania frontu.
Zdjęć produktu:
Górna powierzchnia obudowy to kontynuacja agresywnej stylistyki zapoczątkowanej na froncie. Mamy tu preinstalowany kolejny podświetlany wentylator 200mm, zabezpieczony filtrem gąbkowym. Niestety dostęp do obu filtrów jest dość utrudniony. Idąc dalej naszym oczom ukazuje się kontroler obrotów pozwalający na zarządzanie czterema wentylatorami zintegrowany z gałką umiejscowioną poniżej. Pozostałe elementy tego panelu to:
– 2x USB 3.0
– wejście mikrofonowe,
– wyjście słuchawkowe,
– 2x USB 2.0,
– przycisk Reset,
– dioda dysku,
– gałka kontrolera obrotów,
– dioda zasilania,
– przycisk Power.
Poza tym znalazło się tu też miejsce na wnękę Hot Swap dla dysku 2,5” oraz 3,5”. Mam niestety do niej drobne zastrzeżenia. Pewien element wewnątrz mechanizmu otwierania klapki zabezpieczającej złącza utrudnia jej otwarcie, przez co każdorazowa instalacja w niej dysku okraszona jest charakterystycznym trzaskiem pękającego plastiku. Jest to dość irytujące jednak nie wpływa w żadnym stopniu na działanie stacji dokującej.
Panele boczne posiadają wytłoczenie, co pozytywnie wpływa na ich sztywność jednak zaszło tu chyba drobne nieporozumienie. W panelu roboczym umieszczono okno z pleksi, które powinno ukazywać wnętrze z komponentami. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie wycięcie jego sporej powierzchni w celu zamontowania kolejnego wentylatora. Takie rozwiązania stosowano w obudowach sprzed kilku (nastu) lat. Następstwem tego jest niewielki obszar obejmowany przez wspomniane wcześniej okno, a główne wyeksponowane komponenty to dyski i wspornik do kart graficznych.
Zdjęć produktu:
Tył to z kolei klasyka. Jak przystało na konstrukcję Big Tower mamy tu dziewięć śledzi dla kart rozszerzeń, a poza tym miejsce na zaślepkę I/O, preinstalowany wentylator 140mm, aż pięć gumowych przepustów dla rurek od chłodzenia wodnego oraz miejsce na zasilacz. Producent nie zapomniał o zabezpieczeniu wentylatora w zasilaczu i umieścił pod spodem długi filtr przeciwkurzowy, obejmujący również dodatkowe otwory dla opcjonalnego śmigła. Pytanie tylko „Po co?” skoro znajduje się on w piwnicy. Obudowa solidnie spoczywa na czterech dużych nóżkach wykończonych gumowymi podstawkami.
Zdjęć produktu:
Copyright power by:
ITPC.net.plNa portalu ITPC znajdziecie Państwo najnowsze informacje ze świata IT, wyczerpujące recenzje najnowszego sprzętu oraz forum dyskusyjne, gdzie można rozwiązać problemy techniczne.Historia ITPC sięga 2009 roku…