Ciężko spekulować trendy cenowe, jakie będą na nas czekać w 2018 roku. Analitycy jednak próbują. Jak się okazuje, pierwsze dni stycznia przyniosły dość sporo informacji na temat wyceny kart graficznych oraz kości pamięci. Wszystko wskazuje na to,
że może w końcu doczekamy się obniżek cen RAM-u i, niestety, podwyżek GPU.
Bardzo trudno jest stwierdzić, co obecnie powoduje windowanie cen kart graficznych. Czy to jeszcze efekt koparkowego boomu, czy może coś innego? Faktem jest natomiast, że nowy rok przyniósł nam niemałe podwyżki. Mówimy o wartościach średnio 10-20% wyższych. Jak wynika z tabeli, stworzonej przez ComputerBase, klienci mają się czego obawiać.
Średnia cena GTX 1060 to obecnie 45 Euro więcej, co daje około 18% podwyżki. Największy skok wśród kart od zielonych zanotował GTX 1070Ti (89 Euro, 20 procent). Masakra dzieje się w przypadku AMD. Za RX Vegę 64 musimy zapłacić aż 347 Euro więcej (58%), nawet RX 560, 570 i 580 zanotowały skoki o kolejno 24, 43 i 52 procent.
Czego możemy się spodziewać w następnych miesiącach? Tego nie wie nikt. Niewiadome są również powody tak wielkich wahań w przypadku AMD. Aktualnie brak szczegółowych ekspertyz i prognoz na rok 2018. Wiemy za to nieco więcej odnośnie obecnej sytuacji kości pamięci.
Reuters pisze wręcz o końcu chipowego boomu. W ostatnim kwartale 2017 roku zaobserwowano 5-procentowy spadek cen pamięci flash, używanej często w smartfonach. Niektórzy analitycy przewidują nawet 30% spadek do końca 2018.
Takie wyniki sprawiły, że akcje Samsunga spadły o 7,5 procenta. Również SK Hynix jawił się czerwonym kolorem (6,2%). Niestety wszystko wskazuje na to, że był to nagły krach i ten rok powinien być stosunkowo spokojny dla obydwóch firm. Z ciekawostek warto nadmienić, że od połowy 2016 roku dzięki niesamowity boomowi rynek pamięci urósł o 70% i obecnie wyceniany jest na 122 miliardy dolarów. Wszystko przez ogromny rozwój smartfonów i serwisów chmurowych, które wymagają większej pojemności i wydajności.
Tak oto znajdujemy się w dość dziwnym położeniu. Z jednej strony rosnący popyt na kości pamięci nie zwiastuje niższych cen, zaś z drugiej domagają się ich klienci. „Pomimo faktu, iż popyt ciągle jest duży, presja klientów związana z niższymi cenami sprawia, że ciężko będzie przewidzieć, co się wydarzy” – twierdzi M.S. Hwang, analityk Samsung Securities, firmy powiązanej z Samsung Electronics.